U mnie w domu od zawsze piątek był dniem bez mięsa. Wywodzi to się z kultury mojego domu i z religii. Jak byłam młodsza zawsze nie mogła doczekać się piątku, bo lubiłam dzień bez mięsa :). Kiedyś też przez 6 lat byłam wegetarianką, więc zawsze wolałam warzywa i owoce bardziej niż mięso. Obecnie jadam mięso, ale jestem bardzo wybredna. Założyłam rodzinę i własny dom. W swoim domu też wprowadzam tą tradycję, gdyż chcę mieć trochę mojej rodzinnej tradycji u siebie. Nie jest to proste, gdyż ulubionym serem mojego męża jest szynka ;).
*****
In my house, friday was always it day without meat. This stems from the culture and religion of my house. I was younger I couldn't wait when will be friday because I liked the day without meat :). At one time, I was a vegetarian for 6 years, so I always preferred to fruits and vegetables more than meat. Today, I eat meat, but I'm very picky. I founded my family and own a home. In my home, also I introduced this tradition, because I want to have some of my family tradition at home. It isn't easy, because favorite cheese my husband is ham ;).
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję wszystkim za komentarze, opinie i konstruktywną krytykę :).